Despite Your (im)perfections. Dotrzymaj złożonej mi obietnicy Marta Łabęcka

Kochasz ją całym sobą. A nie możesz dać ludziom więcej niż kochanie ich całym sercem. I nawet jeśli to nie wystarczy, nie ty będziesz temu winien, bo dałeś im wszystko, co masz. Reszta nie zależy od ciebie.




To już naprawdę koniec? Przyznam się szczerze, że czytałam serię ciągiem, więc dla mnie to totalna jedność i ciągłość - przez dwa dni i dwie noce żyłam tą historią całą sobą, dlatego przy ostatnich stronach czułam lekki smutek, bo szczerze zżyłam się z bohaterami...

Marta Łabęcka jest studentką filologii angielskiej na jednej z poznańskich uczelni. Kocha języki obce prawie tak bardzo, jak książki i swoje koty. Przygodę z pisaniem zaczęła podczas wakacji ― zajęła się nim dla zabicia czasu i od tamtej pory nie może (ani nie chce) przestać tworzyć. W przerwach między pisaniem i publikowaniem w internecie wymyśla kolejne historie, które podbiją serca czytelników. Flaw(less) jest jej debiutancką powieścią. (opis Lubimyczytac.pl)


OPIS WYDAWCY:
Opowiedz mi naszą historię. Jest taka piękna…

Josephine i Chase wreszcie są szczęśliwi. Po wszystkich burzach, sztormach i zawieruchach, których nie szczędził im los, wciąż są razem, połączeni uczuciem, a w dorosłość wkracza właśnie najpiękniejszy owoc ich miłości ― osiemnastoletnia Destiny.

Destiny zna historię swoich rodziców i podobnie jak wiele osób w jej wieku, trochę marzy o przeżyciu równie romantycznego uczucia ― oczywiście ze szczęśliwym zakończeniem. Na razie jednak poznajemy ją w chwili, gdy wyrusza z rodzicami, by spędzić święta w gronie krewnych i przyjaciół. Dziewczyna nie może się już doczekać spotkania z bliskimi… Zwłaszcza z jednym, ważnym dla niej człowiekiem. Alfie, dawny towarzysz dziecięcych zabaw, wyrósł na przystojnego mężczyznę i to jego Destiny szczególnie pragnie zobaczyć. A ponieważ jest córką swoich rodziców, to ― zupełnie jak kiedyś ― sprawy szybko zaczną się komplikować…


Po dwóch, absolutnie emocjonalnych tomach - pełnym łez, smutku i przede wszystkim miłości - otrzymujemy zakończenie, ale tym razem o dzieciach głównych bohaterów. Zanim sięgnęłam po ostatnią część - skusiłam się o poczytanie opinii na jej temat i dla więksozści ta część była już niepotrzebna.

Dla mnie? Wręcz przeciwnie. To jest właśnie zakończenie o jakim marzy większość czytelników - ktoś powie oklepane - tylko dlaczego coraz mniej takich zakończeń czytujemy? Tak wciągnęłam się w tą serię, że czułam, że było mi ono czytelne.

Dostajemy wszystko na tacy i dla mnie ani trochę nie jest oklepane. Historia Destiny i Alfie’go, czyli dzieci Chase’a i Josie oraz Archera i Cami, to coś, co oczarowało mnie jeszcze bardziej i sprawiło, że pokochałam tę historię jeszcze bardziej i sprawiło, że ta historia będzie miała szczególne miejsce w moim sercu. Dzieci swoich szalonych rodziców, chodź tak podobni to jednak diametralnie różni...

Nie chcę tu zdradzać za dużo fabuły, ale powiem jedno - jeśli szukacie historii z pozoru banalnej, ale z ogromnym wachlarzem emocji to cała seria Flaw(less) będzie propozycją idealną!

Despite Your (im)perfections jak inne książki dla młodzieży znajdziecie w mojej ulubionej księgarni internetowej Taniaksiazka.pl, którą uwielbiam za atrakcyjne ceny i szybkie realizację.

Komentarze

INSTAGRAM