Jak ciało reaguje na dentofobię?

Nie pierwszy raz siedziałyśmy na fotelu stomatologicznym – obie raczej jesteśmy z tych, które po prostu „wchodzą i robią swoje”. Ale niestety nie wszyscy są tak zadaniowi jak my. Dla wielu osób wizyta u dentysty to coś o wiele większego.
To właśnie dentofobia — realny, silny lęk przed leczeniem stomatologicznym. I nie, to nie jest „wydziwianie”. To mechanizm obronny ciała, które kiedyś coś zapamiętało – ból, dyskomfort, bezsilność – i teraz próbuje nas chronić. Nawet wtedy, gdy to już zupełnie inny czas, inny lekarz, inna historia.
Co się dzieje z ciałem, gdy się boimy?
Dentofobia nie objawia się tylko „w głowie”. To reakcja, którą odczuwa się całym ciałem:
-
napinają się mięśnie, zwłaszcza szczęka, kark, barki,
-
oddech się spłyca, a serce zaczyna bić jak oszalałe,
-
pojawiają się dreszcze, potliwość, drżenie rąk,
-
niektórzy doświadczają nudności, zawrotów głowy, a czasem nawet ataku paniki.
I najtrudniejsze w tym wszystkim jest to, że ciało „zaczyna działać”, zanim zdążymy pomyśleć: „ale przecież nic się jeszcze nie dzieje”.
Skąd bierze się ten lęk?
Czasami dentofobia towarzyszy także innym lękom — tym związanym z kontrolą, bólem, dotykiem lub dźwiękami (np. nadwrażliwość sensoryczna).
Co można z tym zrobić?
Dentofobia nie jest słabością. To znak, że gdzieś kiedyś coś poszło nie tak. Ale to też znak, że możesz zacząć od nowa — na swoich warunkach, z właściwym wsparciem, w dobrym miejscu.

Komentarze
Prześlij komentarz