DZIEŃ DOBRY! Dziś jest:

ZOBACZ CO NOWEGO!

Ostatni telefon. Lee Su-yeon

Nie każda historia potrzebuje wartkiej akcji, by złapać czytelnika za serce. Czasem wystarczy dokładnie sześć historii, czułe pióro autorki i jedna kobieta, która postanowiła, że zrozumienie to najważniejszy krok do ukojenia bólu.

Musicie wiedzieć, że ja rzadko sięgam po koreańską literaturę, bo mimo, że jest naprawdę piękna to dla mnie często za wolna i nie umiem długo czekać na to COŚ. A jednak przy tej lekturze od razu czułam, że będzie inaczej...

Ostatni telefon Lee Su-yeon to książka, która porusza temat straty i żałoby z niespotykaną delikatnością. Jian – główna bohaterka – nie próbuje naprawiać świata. Ale słucha. Szuka sensu tam, gdzie inni widzą tylko koniec. Jej obecność, cicha i uważna, pozwala innym zmierzyć się z pytaniem, które nie daje spokoju: dlaczego?

To historia o słowach, których nigdy nie wypowiedzieliśmy. O pytaniach, które zostały bez odpowiedzi. O miłości, która nie zawsze potrafi zapobiec tragedii – ale czasem może pomóc przetrwać to, co po niej zostaje. To historia o tym, że nie każda rana goi się tak samo. I nie każda odpowiedź koi. Ale może być krokiem. Do zrozumienia. Do spokoju. Do życia.

Z kim porozmawialibyście, gdybyście mogli zadzwonić tylko raz?

Komentarze