Ostatni telefon. Lee Su-yeon

Musicie wiedzieć, że ja rzadko sięgam po koreańską literaturę, bo mimo, że jest naprawdę piękna to dla mnie często za wolna i nie umiem długo czekać na to COŚ. A jednak przy tej lekturze od razu czułam, że będzie inaczej...
Ostatni telefon Lee Su-yeon to książka, która porusza temat straty i żałoby z niespotykaną delikatnością. Jian – główna bohaterka – nie próbuje naprawiać świata. Ale słucha. Szuka sensu tam, gdzie inni widzą tylko koniec. Jej obecność, cicha i uważna, pozwala innym zmierzyć się z pytaniem, które nie daje spokoju: dlaczego?
To historia o słowach, których nigdy nie wypowiedzieliśmy. O pytaniach, które zostały bez odpowiedzi. O miłości, która nie zawsze potrafi zapobiec tragedii – ale czasem może pomóc przetrwać to, co po niej zostaje. To historia o tym, że nie każda rana goi się tak samo. I nie każda odpowiedź koi. Ale może być krokiem. Do zrozumienia. Do spokoju. Do życia.
Z kim porozmawialibyście, gdybyście mogli zadzwonić tylko raz?

Komentarze
Prześlij komentarz