Jeśli to cię uszczęśliwia Julie Olivia
Nie każda książka musi zaskakiwać spektakularnymi zwrotami, żeby zostać z nami na długo. Czasem wystarczy ciepło, spokój i bohaterowie, których po prostu chce się przytulić. „Jeśli to cię uszczęśliwia” to historia, która daje dokładnie to – ukojenie.🫶
To jedna z tych powieści, przy których wszystko zwalnia. Styl Julie Olivii jest lekki, ale pełen emocji – taki, że czyta się bez pośpiechu, z uśmiechem, a momentami też ze ściśniętym gardłem. To książka o małych krokach, o czułości i o tym, że szczęście często rodzi się z codzienności.
Michelle to bohaterka, w której wiele osób odnajdzie cząstkę siebie. Zraniona, trochę pogubiona, próbująca poukładać świat na nowo – ale wciąż z tą maleńką iskierką nadziei, że gdzieś tam czeka coś dobrego.
Cliff z kolei to postać, którą chce się po prostu przytulić. Ciepły, cierpliwy, mądry w swoim spokoju. Nie idealny, ale właśnie przez to tak prawdziwy.
Ich relacja dojrzewa w rytmie codzienności – rozmów, gestów, uśmiechów. I to jest w niej najpiękniejsze. Autorka pięknie pokazuje, że nie trzeba fajerwerków, żeby poczuć coś prawdziwego. Wystarczy zaufanie, odwaga i ludzie, którzy zostają obok, nawet kiedy nie potrafimy jeszcze mówić ZOSTAŃ. Każde zdanie niesie w sobie spokój, którego często szukamy nie tylko w książkach, ale i w życiu.
Nie jest to historia, która porwie akcją – ale za to ogrzeje serce. To jedna z tych książek, które zamyka się z westchnieniem i myślą, że świat byłby lepszy, gdybyśmy częściej pozwalali sobie po prostu być szczęśliwi.
Delikatna, emocjonalna i bardzo jesienna – taka, do której chce się wracać 🍂

współpraca Czwarta Strona


Komentarze
Prześlij komentarz