Książki na święta, które na pewno wprawią Cię w świąteczny klimat! #1

Uwielbiam święta Bożego Narodzenia i klimat okołoświąteczny. Bezapelacyjnie cały rok czekam na jedną mszę w roku, gdzie będę mogła zdzierać sobie gardło i śpiewać kolędy na cały regulator. Mamy już listopad i ja zdecydowanie myślami jestem już w grudniu. Dzisiaj krótka recenzja dwóch wspaniałych książek w klimacie świątecznym. 

Na pierwszy ogień chcę Wam przedstawić Adę Tulińską. Jest to polska pisarka, autorka powieści zarówno z gatunku fantasy, jak i literatury obyczajowej oraz romansów. W swojej twórczości łączy miłość do sztuki oraz podróżowania. Ponadto jest z wykształcenia informatykiem, a z pasji szachistką, laureatką wielu turniejów szachowych.

OPIS WYDAWCY: Jej gwiazdkowe życzenie się spełni, ale nie do końca tak jak się spodziewa. Po opuszczeniu domu dziecka Kaja podejmuje pracę w arystokratycznym dworku pod Krakowem. W sercu ma tęsknotę za miłością, w marzeniach studia medyczne. A wśród niewielu rzeczy, które posiada, jest pamiątka rodzinna: męski zegarek z grawerem.

Zostaje opiekunką starszej pani, zrzędliwej i niełatwej w obejściu, a jednym z warunków nowej pracy jest to, że będzie się trzymać z daleka od syna pracodawcy. Nie jest to łatwe ze względu na jego zachowanie względem dziewczyn. Nie pomaga też to, że od pierwszego spotkania Daniel wyjątkowo zaprząta myśli Kai. Zbliżają się święta, które przynoszą coraz więcej nieoczekiwanych zdarzeń. Czy Kai uda się dotrzymać obietnicy złożonej szefowi? Czy mimo trudów i upokorzeń w nowej pracy zaświeci gwiazdka także dla niej?

To co od razu skradło moje serce to to, że akcja dzieje się w Krakowie. Jest to jedno z naszych ulubionych miast polskich, jednak nie zmienne Gdańsk zostaje na pierwszym miejscu. Dziwnym zbiegiem okoliczności główna bohaterka- Kaja dostaje zatrudnienie jako opiekunka starszej pani Jadwigi, mieszkającej w pięknym pałacu pod miastem. Dostaje tylko jeden warunek, aby utrzymać swoją posadę- ma trzymać się z daleka od syna pracodawcy. W pierwszej chwili nie wydaje jej się to trudne, bo praca jest dla niej priorytetem. Po dzieciństwie spędzonym w Domu Dziecka dziewczyna pragnie jak najszybciej stanąć na własne nogi i dostać się na wymorzoną medycynę. Jednak szybko  pojmuje dlaczego dostała taki warunek. Daniel jest młodym i bardzo przystojnym chłopakiem, który  bawi się kobietami, dużo imprezuje, a ojciec szykuje go do przejęcia politycznej schedy po nim. 

Historia Kai to była dla mnie nowoczesną opowieść Kopciuszka, w cudownym, świątecznym klimacie. Jestem przekonana, że wizja Krakowa ubranego w świąteczne dekoracje pobudzi waszą wyobraźnię. A historia Kai i Daniela, chociaż jest przewidywalna, może się zdarzyć każdemu z nas. 

OPIS WYDAWCY: Dorota jest spokojną dziewczyną, która ledwo wiąże koniec z końcem. Gdy kończy pracę w kawiarni i zrzuca skromny uniform, zaczyna swoje drugie życie. Wieczorami staje się Mademoiselle D. – bohaterką serwisu z seks-kamerkami. Ma oddane grono fanów, przed którymi występuje w kusej bieliźnie, flirtuje, wymienia pikantne wiadomości. Ma jeden warunek: żadnego pokazywania twarzy i spotkań w realu.

Jest jeszcze on – denerwujący i głośny sąsiad z budynku naprzeciwko. Ciągłe imprezy i przechadzające się po jego balkonie pijane dziewczyny działają Dorocie na nerwy. Na pierwszy rzut oka Norbert to nadziany, zarozumiały typ, który lubi się ostro zabawić. On, tak samo jak Dorota, ma jednak swoje drugie oblicze, które skrywa przed całym światem.

Gdy zbliżają się święta, przypadek sprawia, że tych dwoje poznaje się w dość niemiłych okolicznościach. Kilkanaście dni później, mimo sprzeciwu obu stron, los ponownie pcha ich sobie w ramiona. Wygląda na to, że Boże Narodzenie będą musieli spędzić wspólnie. W powietrzu wisi katastrofa, ale kto wie, może uda się jej uniknąć? Przecież w święta wszystko jest możliwe.

„Nie byłaś grzeczna w tym roku” to opowieść o niezwykle rezolutnej kobiecie, która w dzień pracuje jako baristką, parząc najlepszą kawę pod słońcem. Natomiast nocami, Dorota staje się bohaterką internetowej kamerki... Nie koniecznie grzecznej kamerki.

Z kolei Norbert mieszka w pięknym apartamencie, trwoni pieniądze i korzysta z życia pełnymi garściami. A do tego jest bardzo przystojny oraz ma ogromne serce, które stara się ukryć przed światem. Sami powiedzcie,  czy to nie brzmi jak zapowiedź pary stulecia? 


A u nas w domu już trwają sukcesywne przygotowania do świąt! W ruch poszło oświetlenie. W tym roku postawiliśmy na oświetlenie z nowaled.pl i jednogłośnie musimy przyznać, że jesteśmy bardzo zadowoleni z efektów.

Komentarze

  1. Czytałam książkę Anny Langner "Nie byłaś grzeczna w tym roku" i muszę przyznać, że bardzo mi się podobała. Chętnie sięgnę po tą Twoją drugą propozycję. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Okey, nie lubię tematyki świątecznej, ale "Nie byłaś grzeczna" mnie zainteresowała. Lubię takie postacie jak Dorota :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Osobiście nie lubię sięgać po książki w klimacie świąt mimo, że bardzo lubię ten klimat. Podoba mi się on jednak w życiu realnym, a w książkach i filmach już mnniej.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie czytam książkę Anny Langner i jestem w niej zakochana. Uwielbiam twórczość autorki i bardzo chętnie sięgam po jej książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Już same okładki przywołują we mnie Święta. Nie miałam okazji jeszcze czytać tych książek. Czytam teraz inną ale też Świąteczną i bardzo lubię w tym czasie czytać takie książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać że książki typowo świąteczne, ja jednak takie książki tylko i wyłącznie czytam w okolicy świąt - max tydzień przed świętami. Jakoś inaczej nie lubię.. :/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja juz zaczelam czytać książki z tematyką swiateczna. O tejnksiazce jeszcze nie słyszałam

    OdpowiedzUsuń
  8. W tym roku planuję zrobić cały maraton świątecznych książek, kilka tytułów już za mną :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Z jednej strony odpycha mnie to, że te historie są tak przewidywalne, z drugiej czasami właśnie takie szybko zdobywają serca czytelników.

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolejna kopciuszkowa książka do czytania przy kominku. Niestety dla mnie to zbyt oklepany temat, wolę coś nowego, a nawet mrocznego. Na szczęście sporo teraz i takich pozycji świątecznych.

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka idealnie nadaje się do przeczytania przy blasku światełek. Naprawdę może to być idealny prezent.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM