Proste ciasto marchewkowe

W kuchni zawsze szukam tych najprostszych rozwiązań z tego względu, że nie mogę poświęcać mojej kulinarnej pasji zbyt wiele czasu. Ciasto marchewkowe to niezwykle pyszne i szybkie ciasto. I oczywiście ma swój niepowtarzalny smak, nie do podrobienia. 

Składniki:
  • 2 szklanki startej marchewki
  • 1 szklanka oleju
  • 4 duże jajka
  • 1,5 szklanki cukru
  • 2 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 2 łyżeczki sody
  • 1 łyżeczka cynamonu

Przygotowanie: 

1. W dużej misce ucieramy cukier z olejem. Następnie dodajemy po jednym jajku, cały czas miksując.  

2. Wsypujemy stopniowo mąkę, cynamon, proszek do pieczenia, sodę i kakao. Później dokładnie wszystko mieszamy. Na samym końcu dodajemy startą marchewkę i jeszcze raz mieszamy. 

3. Ciasto wlewamy do blaszki, wyłożonej papierem i pieczemy przez około 40 minut w piekarniku nagrzanym do 190 C. Upieczone ciasto możemy polać polewą czekoladową lub po prostu posypać cukrem pudrem. 

Prawda, że proste? 

Komentarze

  1. No więc ciasto marchewkowe to mój ulubieniec. Robię wersję na bogato, bakalie, cukier trzcinowy i zamiast zwykłej mąki ryżowa albo kukurydziana. Wierzch podobnie oblewam polewą czekoladowa według przepisu babci i sypię wiórkami kokosowymi :) Mój synek uwielbia jak go robię bo mówi, że na wiewrzch kładziemy asfalt, a z wiórek pada gęsty snieg :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też muszę kiedyś spróbować z tym śniegiem ;)

      Usuń
  2. Uwielbiam wersję z mąką gryczaną :) wypróbuj kiedyś!
    Dziś jednak stawiam na coś wytrawnego i bez przypraw korzennych ;) Bardzo lubię takie korzenne cynamonowe klimaty, ale po świętach potrzebny mi "detoks" od wszystkiego co piernikowe ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brzmi dobrze! Na pewno kiedyś spróbuję :) A detoks chyba każdemu by się przydał :)

      Usuń
  3. Ciasta to nie mój kawałek blatu kuchennego. Kilka podstawowych ciast, ale dalej nie szukam. Jakoś nie ma zapotrzebowania na słodkości ze strony żadnego domownika. Warzywa w naszej kuchni zdecydowanie królują, więc takie ciasto idealnie by pasowało, więc może...

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, ze nigdy nie jadłam Cista marchewkowego
    Pozdrawiam, Madda

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja mama czasami robi takie ciasto, jednak często robi się zakalec :((( Nie wiem, jak to się dzieje.
    Twoje wyglada przepysznie. Mimo wielkiego świątecznego obżarstwa bardzo chętnie bym po nie sięgnęła! :)
    Buziaki
    Jull.pl - klik!

    OdpowiedzUsuń
  6. BARDZO CHETNIE ZROBIE ALE CZY MOŻNA OLEJ ZAKSTĄPIĆ MASŁEM NIE LUBIE OLEJU JA WIEM ŻE TO DZIWNE NO ALE TAK MAM

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy ma różne smaki i jest to w pełni zrozumiałe :)

      Usuń
  7. Marchewka w cieście to moje niedawne odkrycie i tylko z pozoru niekonwencjonalne, a daje naprawdę ciekawy smak. ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam ciasto marchewkowe... <3

    OdpowiedzUsuń
  9. Pyszności :) zapisuję przepis i przygotuje go w najbliższym czasie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że wyjdzie równie pyszne jak nasze ;)

      Usuń
  10. Marchewkowe niby proste ale kapryśne, nie zawsze mi wychodzi ale u Ciebie piękne! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!

    OdpowiedzUsuń
  11. Wyglada bajecznie dzieki za przepis cos takiego lekkiego po świetach Gosia

    OdpowiedzUsuń
  12. robie bardzo podobne lubie posmarowac je kremem z serka i cytryny ! polecam !

    OdpowiedzUsuń
  13. Uwielbiam ciasto marchewkowe �� Polecam również spróbować z cukinią :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. W treści przepisu jest informacja o kakao, a nie ma go na liście składników. To powinnam je dodać? Jeśli tak, to ile?
    I jakiej wielkości powinna być blaszka? Boje się, że jak wybiorę węższą i wyższą (np keksówka), to ciasto nie wyrośnie.

    OdpowiedzUsuń
  15. Ciasto marchewkowe to jest chyba jedyne ciasto w moim wypadku, które mogę jeść non stop i chyba nigdy mi się nie znudzi! W szczególności teraz będzie wręcz idealne na takie jesienne wieczory :-)

    OdpowiedzUsuń
  16. Moje początki z robieniem ciasta marchewkowego nie należały do łatwych. Ale po kilku próbach, już prawie jestem "mistrzynią" :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

INSTAGRAM