Powrót do Fantastyki: Magiczny Świat, Romantyczne Napięcie i Bohaterowie z pazurem ✨

Szczerze? Myślałam, że etap fascynacji fantastyką mam już za sobą. Wiecie, kiedyś były „Opowieści z Narnii” i inne magiczne światy, w których czułam, że moja romantyczna natura nie do końca się odnajduje.

Aż trafiłam na dylogię „Córka Lasu” autorstwa Justyny Kingi Komudy (która już wkrótce stanie się trylogią!) i muszę przyznać – Justyna stworzyła coś niesamowitego. To seria, o której zdecydowanie powinno się mówić więcej! Dla mnie to historia napisana wprost dla mojego pokolenia (pozdrawiam Zetki).

W środku czeka na Was solidna dawka humoru, bohaterowie z pazurem, zaczarowany świat pełen intryg i oczywiście wątek romantyczny, którego napięcie sprawiło, że czytając w samochodzie, aż trudno było mi usiedzieć na miejscu!). W środku czeka na Was solidna dawka humoru, bohaterowie z pazurem, zaczarowany świat pełen intryg i oczywiście wątek romantyczny, którego napięcie sprawiło, że czytając w samochodzie, aż trudno było mi usiedzieć na miejscu!

Historia Apopi zaczyna się od nagłego, tajemniczego zdarzenia – dziewczyna niespodziewanie znika z ziemskiego świata za sprawą postaci w czarnym kapturze i trafia do świata Elfów. Znajduje się w nowym, pełnym nierówności świecie, gdzie zasady są jej zupełnie obce, a na dodatek staje się Hegemonem, jedną z ważniejszych osób w tej społeczności.

Apopi to bohaterka, którą można albo pokochać, albo znienawidzić – jest wrażliwa, impulsywna, a jej niewyparzony język nie raz sprowadza na nią kłopoty i niezręczne sytuacje. Śledząc jej losy, zanurzałam się w jej emocje i zmiany, jakie przechodziła w tym nowym świecie. Apopi nie boi się wyzwań, podejmuje odważne decyzje i zawsze znajduje sposób, by radzić sobie z trudnościami, co sprawia, że jej historia wciąga od pierwszej strony.

Fantastyczny świat, intrygi, przymierza i ciągła nauka nowych zasad – wszystko to zaskakuje nie tylko bohaterkę, ale także czytelnika. Wspólnie z nią odkrywamy obce reguły i tajemnice tego miejsca, uczymy się, a każdy rozdział odkrywa coś nowego.

Nie sposób pominąć wątku romantycznego, który nie jest oczywisty od pierwszych stron, ale autorka zręcznie buduje napięcie od samego początku, trzymając czytelnika w emocjonalnym zawieszeniu. ❤️

To historia idealna na powrót do fantastyki po latach przerwy i zarazem świetna dla miłośników romantycznych trójkątów i pełnych charakteru opowieści.